Śpiwór, mydło, szczoteczka i pasta do zębów, oczywiście paszport, pieniądze... jeszcze kilka drobnych rzeczy. Jedziemy tylko z bagażem podręcznym, musimy się w nim zmieścić, a i w podróży będzie łatwiej dźwigać tylko to, co niezbędne.
Jutro wylot do Brukseli. Już znaleźliśmy chłopaka, który zgodził się nas przenocować, w Hurghadzie też już ktoś na nas czeka...